W pierwszych dniach nowego roku na terenie powiatu lubińskiego odnotowano znaczący wzrost zatrzymań kierowców pod wpływem alkoholu. Policja zatrzymała 11 osób, co stanowi wyraźny skok w porównaniu do zeszłego roku, kiedy to liczba ta wyniosła 6. Mimo wysokich kar i potencjalnych konsekwencji, wielu kierowców wciąż podejmuje ryzyko, wsiadając za kółko po spożyciu alkoholu. Apeluje się o rozwagę i odpowiedzialność wśród uczestników ruchu drogowego.
W bieżącym roku osiągnięcie takiej liczby zatrzymanych w tak krótkim czasie nie pozostawia złudzeń co do skali problemu. Policjanci zwracają uwagę, że zagrożenie nie dotyczy jedynie kierowców samochodów osobowych, ale także rowerzystów i motocyklistów. Zatrzymania ujawniają niepokojący styl życia części kierowców, dla których ryzyko utraty praw jazdy oraz ponoszenia innych konsekwencji nie jest wystarczającym hamulcem.
Wśród zatrzymanych kierowców znalazło się pięciu, których stężenie alkoholu w organizmie mieściło się w zakresie 0,2 do 0,5 promila. Są to osoby, które popełniły przestępstwo, jednak nieznacznie przekroczyły dozwoloną normę. Niestety, w tej grupie znalazł się również rekordzista, 32-latek kierujący Fordem, który miał prawie 2,5 promila alkoholu we krwi. Ponadto, policja zajęła się także przypadkami kierowców prowadzących po zażyciu narkotyków, w tym mężczyzny, który miał w organizmie marihuanę oraz inne substancje.
Funkcjonariusze apelują do kierowców o rozwagę i odpowiedzialność, zachęcając ich do korzystania z możliwości badania stanu trzeźwości przed rozpoczęciem jazdy. Informują także o surowych konsekwencjach, jakie grożą za kierowanie w stanie nietrzeźwości, w tym o możliwościach pozbawienia wolności oraz przepadku pojazdu w przypadkach wysokiego stężenia alkoholu. Ważne jest, aby wszyscy uczestnicy ruchu drogowego mieli na uwadze bezpieczeństwo swoje i innych.
Źródło: Urząd Miasta Lubin
Oceń: Wzrost zatrzymań za kierowanie po alkoholu w Lubinie
Zobacz Także
