W Lubinie miało miejsce nietypowe zdarzenie z udziałem 27-letniej kobiety, która po zauważeniu policjantów postanowiła uciec z samochodu i schować się w zaroślach. Jej zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, co okazało się słuszne, ponieważ kobieta miała na koncie wiele poważnych wykroczeń. Po wylegitymowaniu ujawniono, że prowadziła samochód bez prawa jazdy oraz z zakazami kierowania. Na dodatek, jej organizm był pod wpływem alkoholu, a pojazd, którym jechała, miał założone dwie różne tablice rejestracyjne.
W dniu 22 października, przed godziną 16:00, dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie przeprowadzali rutynowe działania, kiedy zauważyli nienaturalne zachowanie kierującej volkswagenem. Używając radiowozu, policjanci byli świadkiem sytuacji, w której kobieta nagle zatrzymała swoje auto, po czym wybiegła z niego i zniknęła w pobliskich zaroślach. Podejrzewając, że takie zachowanie może świadczyć o nielegalnych działaniach, natychmiast wkroczyli do akcji.
Po chwilowym poszukiwaniu, policjanci odnaleźli kobietę, która przyznała, że spanikowała po zauważeniu mundurowych, gdyż nie posiadała prawa jazdy oraz była w trakcie odbywania dwóch zakazów prowadzenia samochodu. Dodatkowo, badanie alkomatem wykazało obecność alkoholu w jej organizmie na poziomie blisko pół promila. Analizując sytuację, policjanci stwierdzili, że jej pojazd posiadał również tablice rejestracyjne, z których jedna była zgłoszona jako utracona w wyniku kradzieży. Teraz 27-latka stanie przed sądem, a grozić jej może kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Źródło: Policja Lubin
Oceń: Zatrzymanie 27-latki w Lubinie – wiele przewinień na sumieniu
Zobacz Także
